Istotnym elementem expose premiera była kwestia przywilejów emerytalnych. Dorze, że premier wywołał ten temat, choć niestety sposób jego potraktowania trudno uznać za satysfakcjonujący.
Do tematu przywilejów premier podszedł bowiem w sposób szczególny. Premier w swoim expose wśród uprzywilejowanych grup obok służb mundurowych, górników, sędziów i prokuratorów wymienił także duchownych jednocześnie zapowiedział włączenie ich do systemu powszechnego. Jest to sprytny zabieg marketingowy, jednak konstrukcja ta od strony prawnej jest nieprawdziwa. Na czym polegają przywileje emerytalne – na możliwości otrzymania świadczenia emerytalnego na innych zasadach, niż w systemie powszechnym. Jest to zazwyczaj niższy wiek emerytalny lub możliwość przechodzenia na emeryturę bez względu na wiek, a jedynie w oparciu o staż pracy lub służby, inny sposób ustalania wysokości świadczenia lub inne zasady finansowania świadczenia.
Służby mundurowe mają własny system, górnikom przyznano możliwość otrzymywania świadczeń na zasadach obowiązujących przed reformą, a sędziowie i prokuratorzy mają system zaopatrzeniowy i po przejściu w stan spoczynku zamiast emerytury otrzymują wynagrodzenie. Duchowni natomiast nie mają żadnych tego typu przywilejów. Duchowni w pełni są w powszechnym systemie emerytalnym. Jedyna specyfika ich sytuacji polega na tym, że gdy nie podlegają ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu (np. katechizacji w szkole) to składki na ubezpieczenia społeczne opłacane są za nich przez Fundusz Kościelny utworzony po przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki na podstawie regulacji jeszcze z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Zatem tak naprawdę nie jest możliwe włączenie duchownych do powszechnego systemu emerytalnego, bo już w nim są, lecz o coś zupełnie innego o zaprzestanie finansowania ich składek na ubezpieczenia społeczne przez Fundusz Kościelnych. Nie jest to zatem likwidacja jakichkolwiek przywilejów emerytalnych, lecz jedynie próba wycofania się Państwa z wcześniej zaciągniętych wobec Kościoła zobowiązań.
Premier argumentuje, że odpadła podstawa do finansowania składek osób duchownych przez Fundusz Kościelny, bo majątek wrócił do kościołów. Trudno podzielić takie stanowisko. Ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego wyraźnie ograniczała zakres zwrotu, jeżeli chodzi o dobra przejęte na podstawie ustawy o dobrach martwej ręki: zwrotowi podlegały jedynie nieruchomości przejęte w toku wykonywania ustawy o dobrach martwej ręki, jeżeli nie wydzielono z nich należnych w myśl tej ustawy gospodarstw rolnych proboszczów, wprowadzono też możliwość wydzielenia z tych dóbr gospodarstw dla poszczególnych diecezji, seminariów duchownych i domów zakonnych. Zatem o ile rzeczywiście można uznać, że ustały przesłanki dla funkcjonowania Komisji Majątkowej, to nie oznacza to, że ustały przesłanki do finansowania składek duchownych przez Fundusz Kościelny, bo część dóbr będących formalną podstawą do jego utworzeniu nie podlegała zwrotowi na rzecz kościelnych osób prawnych.
Jednocześnie odnosząc się do likwidacji rzeczywistych przywilejów emerytalnych, premier pomija sędziów i prokuratorów, poza kosmetycznymi zmianami nie proponuje wycofania przywilejów emerytalnych dla górników, ani likwidacji przywilejów dla służb mundurowych, a jedynie ich zmianę poprzez wprowadzenie dla nowo wstępujących do służby wieku emerytalnego na poziomie 55 lat.
Jest to niewątpliwie krok wstecz w stosunku do rozwiązań obowiązujących w 1999 r., gdy rozpoczynano wdrażanie reformy emerytalnej. Wtedy prokuratorzy i osoby nowo wstępujące do służb mundurowych były częścią systemu powszechnego i nie przysługiwały im żadne przywileje emerytalne. Górnicy mieli otrzymać emerytury pomostowe w ramach systemu powszechnego. Jednak wywalczyli sobie w wyniku manifestacji pod sejmem w 2005 r. szczególną regulację i przywilej utrzymania dla nich starych zasad. Przy wprowadzanie emerytur pomostowych nauczyciele wywalczyli prawo do świadczeń kompensacyjnych. Jednocześnie wprowadzając emerytury pomostowe, wbrew wcześniejszych ustawowym zobowiązaniom objęto nimi wyłącznie osoby pracujące w szczególnych warunkach lub wykonujące pracę o szczególnym charakterze jedynie przed 1 stycznia 1999 r.
Z expose wynika także, że zostanie utrzymany szczególny system dla rolników, choć może dojść do jego podmiotowego ograniczenia.
Kwestia przywilejów emerytalnych jest interesującym przyczynkiem do funkcjonowania zasad demokratycznego państwa prawa i interpretacji zasady równości wobec prawa przez rządzących i Trybunał Konstytucyjny, który w szeregu orzeczeń dopuszczał zróżnicowanie uprawnień emerytalnych poszczególnych grup ubezpieczonych.
28 listopada 2011 r.
www.stefczyk.info