Za sprawą Ministerstwa Polityki Społecznej powrócił temat sposobu wypłat emerytur z kapitałowej części nowego systemu emerytalnego. Minister Polityki Społecznej zapowiedział, że wypłatą powinien się zająć ZUS, a zarządzaniem środkami podmioty prywatne w ramach jakiejś formy modnego ostatnio partnerstwa publiczno-prywatnego. Oznacza to definitywne odejście od zapisanej w ustawie o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych koncepcji prywatnych, konkurujących między sobą zakładów emerytalnych.
Pierwsze ustawy związane z reformą emerytalną zostały uchwalone przez sejm jeszcze w 1997 r., pozostałe już po ówczesnych wyborach parlamentarnych w 1998 r. Od tego czasu były wielokrotnie zmieniane i uzupełniane, zwłaszcza po wyborach w 2001 r. Wciąż brakuje jednak dwu kluczowych ustaw – o zakładach emerytalnych i o emeryturach pomostowych. Projekt pierwszej z nich trafił do sejmu poprzedniej kadencji jeszcze w 1998 r., jednak przez całą kadencję nie podjęto nad nim prac i zgodnie z zasadą dyskontynuacji prac parlamentarnych, po wyborach 2001 projekt ten utracił swoją ważność. Rząd nie przedłożył do dziś nowego projektu regulującego tę kwestię. Do dziś nie powstał też żaden projekt ustawy dotyczący wypłaty emerytur pomostowych.
Brak ustawy o zakładach emerytalnych oznacza, że wciąż nie wiadomo na jakich zasadach wypłacane będą emerytury z części kapitałowej nowego systemu emerytalnego, mimo że wypłata pierwszych emerytur tego typu powinna nastąpić już w 2009 r., czyli 10 lat po rozpoczęciu funkcjonowania otwartych funduszy emerytalnych. W 1999 r. osoby podejmujące decyzję o wyborze OFE i podziale składki między II filary nowego systemu informowane były o zasadach wypłaty emerytur zawartych w projekcie ustawy o zakładach emerytalnych, takich jak wypłata przez konkurujące ze sobą instytucje ubezpieczeniowe – zakłady emerytalne, wypłata w formie emerytury dożywotniej indywidualnej lub wspólnej z gwarantowanym okresem płatności lub bez gwarantowanego okresu płatności i wyliczenie wysokości świadczenia przy zastosowaniu tabel aktuarialnych odrębnych dla każdej płci.
Problemem tym zajmował się w 2002 r. ówczesny Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi – w raporcie „Bezpieczeństwo dzięki emeryturze” zaproponował wprowadzenie emerytury rodzinnej – przysługującej obojgu małżonkom wypłacanej przez zakłady emerytalne, którymi mogłyby być także zakłady ubezpieczeń na życie, zwłaszcza w pierwszej fazie, gdy mało będzie osób uprawnionych do wypłaty świadczeń. Zgodnie z tą koncepcją dystrybucja emerytur dożywotnich i ich wypłata odbywałaby się w sposób scentralizowany – za pośrednictwem ZUS, który przekazywałby członkom OFE oferty poszczególnych zakładów emerytalnych, a następnie, razem z emeryturą z pierwszego filara, wypłacałby emerytury dożywotnie przekazywane przez wybrany zakład emerytalny. Konkurencja między zakładami emerytalnymi dotyczyłaby wysokości oferowanego świadczenia emerytalnego.
Dlaczego warto wrócić do koncepcji proponowanej w „Bezpieczeństwie dzięki emeryturze”? W stosunku do projektu ustawy o zakładach emerytalnych z 1998 r. umożliwia ona potanienie kosztów wypłaty, dzięki większej przejrzystości i dopuszczeniu do roli zakładów emerytalnych zakładów ubezpieczeń na życie oraz centralizacji dystrybucji i wypłaty. W stosunku do koncepcji ogłoszonej przez Ministra Polityki Społecznej pozostawia ona element konkurencji także w fazie wypłaty świadczeń, co w istotny sposób powinno przyczynić się do obniżenia kosztów i ryzyka. W przypadku sugerowanego przez Ministra powierzenia wyłącznie zarządzania aktywami prywatnym podmiotom efekt ten nie wystąpi, ze względu na brak możliwości oceny przyszłych wyników inwestycyjnych przy wyborze podmiotu zarządzającego oraz na oderwaniu decyzji inwestycyjnych od ryzyka aktuarialnego związanego z zarządzanymi aktywami. A to prowadzić może tylko do jednego – niższego poziomu świadczeń wykupywanych za środki zaoszczędzone na rachunkach w otwartych funduszach emerytalnych, a więc niższego poziomu przyszłych emerytur i stóp zastąpienia, czyli stosunku emerytur do płac.
Paweł Pelc
radca prawny
Wiceprezes Stowarzyszenia Rynku Kapitałowego UNFE
28 lipca 2004 r.