Wygląda na to, że ostatnimi zmianami w systemie emerytalnym rząd i parlament zabiją ćwieka nie tylko ekspertom od systemu emerytalnego, czy konstytucjonalistom, ale także cywilistom.
Rząd bowiem deklarując „zachowanie integralności II filara” (kapitałowego) poprzez przeniesienie część składki z części kapitałowej do repartycyjnej, postanowił wprowadzić „dziedziczenie” także w tej części systemu repartycyjnego, do której będzie ona trafiała, czyli w ramach tzw. subkont w ZUS.
O ile jednak dziedziczenie w OFE jest bez wątpienia możliwe, to w przypadku subkont w ZUS sprawa jest dużo bardziej problematyczna. Z kodeksu cywilnego wynika jednoznacznie, że przedmiotem dziedziczenia mogą być wyłącznie prawa i obowiązki majątkowe. Niewątpliwie taki charakter mają uprawnienia członka OFE w stosunku do OFE. Na jego rachunku w OFE zapisane są jednostki rozrachunkowe wyrażające udział majątkowy wniesiony przez tego członka do majątku OFE. Wartość tych jednostek jest ustalana w oparciu o wycenę majątku OFE (aktywów netto). Członek OFE ma roszczenie o wypłatę tych środków, gdy zmienia OFE (wtedy trafiają one do innego OFE) i gdy wykupuje emeryturę dożywotnią (wtedy trafią one do instytucji, która będzie ją wypłacała). W szczególnych przypadkach członek OFE może także zażądać przekazania tych środków do FUS. Członka OFE z funduszem łączy stosunek umowny, mimo że członkostwo w którymś z OFE, co do zasady jest obowiązkowe. Ze względu na kapitałowy charakter OFE, przeznaczenie składki i konstrukcję prawną relacji członek OFE – OFE, nie budzi wątpliwości, że w stosunkach między OFE a jego członkami mamy do czynienia z prawami majątkowymi wyrażonymi w postaci jednostek rozrachunkowych zapisanych na indywidualnym rachunku członka OFE. Jednostki te mają „pokrycie” w aktywach OFE, gdyż wyrażają „udział” członka w tych aktywach, które stanowią masę majątkową, której właścicielem jest OFE. Charakter jednostek rozrachunkowych w OFE jest zatem podobny do jednostek uczestnictwa w otwartych funduszach inwestycyjnych.
Zupełnie inna jest sytuacja w przypadku subkont w ZUS. Ze względu na repartycyjny charakter FUS, subkonta te nie wyrażają praw majątkowych, a stanowią jedynie zapis ewidencyjny służący ustaleniu wysokości świadczenia repartycyjnego w momencie przejścia na emeryturę. Ze względu na charakter systemu – opartego na zasadzie zdefiniowanej składki – na subkoncie tym ewidencjonuje się wpłacone składki i ich waloryzację. Zatem subkonto to zachowuje się w sensie prawnych dokładnie tak samo jak dotychczasowe indywidualne konto w ZUS. Ma ono charakter czysto ewidencyjny i nie wyraża żadnych praw majątkowych. Nie da się „odziedziczyć” zaewidencjonowanych składek, bo nie stanowią one prawa majątkowego, bez względu na to, czy są zapisane na koncie czy subkoncie w ZUS.
Nowelizując ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych ustawodawca konsekwentnie posługuje się właśnie konstrukcją składek zaewidencjonowanych na subkoncie. Natomiast w nowelizacji regulacji dotyczącej emerytur kapitałowych te zaewidencjonowane zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych składki cudownie zamieniają się w środki. Tymczasem na subkoncie tym, żadnych środków nie ma, bo składki zaewidencjonowane na nim zostały po prostu wydane na wypłatę bieżących świadczeń, bo taka jest natura systemu repartycyjnego.
Stąd cywiliści staną przed nie lada problemem, jak pogodzić ewidencyjny jedynie charakter subkont w ZUS z zasadami prawa spadkowego, wymagającymi majątkowego charakteru praw będących przedmiotem dziedziczenia.
Nie jest to oczywiście jedyny problem, który wiąże się ze zmianami wprowadzanymi w systemie emerytalnym, ale dobrze egzemplifikuje jak karkołomnym pomysłem było ograniczeni e składki przekazywanej do OFE i jak bardzo rządowi zależy, na tym by ukryć prawdziwą naturę zmian przez niego wprowadzanych.
Dlatego część systemu repartycyjnego ma „udawać” system kapitałowy, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Paweł Pelc
Radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Pawła Pelca
Wiceprezes Stowarzyszenia Rynku Kapitałowego UNFE
2.04.2011